Już od prawie 2 tygodni cała Polska, a wraz z nią Europa żyje piłką nożną. Wiadomo – trwa Euro 2012.
Nie spodziewaliśmy się jednak, że w trakcie piłkarskiego święta będziemy świadkami niestandardowych działań employer brandingowych. A już na pewno nie spodziewaliśmy się ich zobaczyć w telewizyjnym prime-timie, a dokładniej w bloku reklamowym w przerwie meczu otwarcia Polska-Grecja.
A jednak….
Mowa o przedostatnim spocie w ostatnim bloku reklamowym przed drugą połową. Pośród już „oklepanych” i znanych nam reklamach korzystających do granic możliwości z footballowej symboliki, pojawił się przygotowany specjalnie na tę okazję i wyemitowany tylko raz spot Lidla.
Niestety, spotu nie udostępniono w sieci. W skrócie, reklama była bezpośrednim komunikatem do wszystkich pracowników Lidla, wielkim podziękowaniem za wkład w sukces całej organizacji.
Jedynie hasło bardzo delikatnie nawiązywało do rozpoczynającego się wtedy Euro – „Korzystając z tego, że przed telewizorami siedzi cała Polska chcielibyśmy podziękować wszystkich naszym pracownikom. Dla nas już jesteście mistrzami świata. Dziękujemy”.
Spot zwracał uwagę zarówno kreacją, jak i komunikatem. Nie spotkaliśmy się wcześniej z wykorzystania tak masowego medium jakim jest telewizja do komunikowani marki firmy jako pracodawcy (employer brand). Takie działanie to na pewno efekt całej strategii prowadzonej przez Lidla w ramach budowania marki pracodawcy.
Przede wszystkim gratulujemy pomysłu, wykonania i efektu.
Jest to też doskonały przykład na to, że marka pracodawcy rośnie na znaczeniu, i że może komunikować znacznie więcej niż tylko pozytywny wizerunek organizacji.
Może nadchodzi nowa era employer brandingu?
Na pewno, będziemy ten temat rozwijać.
P.s. Na spot zwrócił też uwagę Aleksander Kuczek, bloger portalu natemat.pl
Jego spojrzenie na sprawę Tutaj